Aktualne ceny nawozów. UE przygotowuje plan stabilizacji
Aktualne ceny nawozów są bardzo wysokie. Pojawił się też problem z dostępnością nawozów. Komisja Europejska, aby walczyć z niedoborami i drożyzną, przygotowuje strategię stabilizacji podaży nawozów w Unii Europejskiej. Na czym będzie polegać? Czy pomoże polskim rolnikom?
Sytuacja na rynku nawozów od dawna jest daleka od normalności. Ceny diametralnie wzrosły, pojawił się także problem z niedoborami. Są to zarówno efekty rosnących cen gazu, jak i braku importu nawozów z Rosji.
Na początku tego miesiąca Bruksela zapowiedziała, że do końca października KE przedstawi strategię nawozową.
Spis treści
Czym będzie nowa strategia?
Według eurodeputowanego Janusza Wojciechowskiego strategia nawozowa UE będzie miała na celu wzmocnienie
przemysłu nawozowego w Unii Europejskiej. Co ma oznaczać, że zniknie tzw. „niebezpieczna zależność” od importu z Rosji oraz Białorusi.
Wojciechowski powiedział, iż bezpieczne dostawy żywności w Europie nie mogą opierać się na imporcie niezbędnych nawozów mineralnych.
Inny filarem nowego planu będzie także zmniejszenie zapotrzebowania na nawozy mineralne w rolnictwie. Jak zaś zmniejszyć to zapotrzebowanie? Ma się do tego przyczynić lepsza, precyzyjniejsza aplikacja składników odżywczych, ale także zoptymalizowane wykorzystanie obornika.
Czytaj również: Dopłaty do nawozów 2022: ARiMR podaje nowe dane
Aktualne ceny nawozów
Janusz Wojciechowski powiedział, iż od września 2021 roku ceny nawozów w UE wzrosły o 149 procent.
Jakie są przyczyny tych wzrostów? Po pierwsze, wysoka cena gazu ziemnego sprawiła, że przemysł nawozowy częściowo wstrzymał produkcję nawozów azotowych lub zredukował ją nawet o 70 proc.
Wśród eurodeputowanych pojawiły się głosy, iż w nowej strategii dotyczącej nawozów powinien znaleźć się zapis o zniesieniu niektórych ceł przywozowych. Takie rozwiązanie mogłoby bowiem wpłynąć na obniżenie cen nawozów.
Zaś eurodeputowany Norbert Lins wezwał Komisję Europejską do zniesienia wszystkich środków antydumpingowych dotyczących importu nawozów.
Natomiast eurodeputowany Martin Häusling zwrócił uwagę, iż w aktualnej sytuacji, branża nawozów mineralnych odnotowuje ogromny skok zysków. Dlatego też Zieloni uważają dotacje dla przemysłu nawozowego za błędne
podejście. Według Häuslinga lepsze byłoby odpowiednie wykorzystaniem nawozów organicznych i uprawa większej ilości roślin strączkowych.
Źródło: Agrarheute
