Obecna cena jaj może się znacznie zmienić?
Obecna cena jaj może być wyższa nawet o kilkadziesiąt procent. Tak przewiduje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz. Analiza Izby mówi, iż w lipcu wielkość wylęgów niosek spadła o połowę w stosunku do poprzedniego roku. Fakt ten zaś jest przyczyną niepokojów.
„Za kilka miesięcy, późną jesienią i zimą, jaja w Polsce oraz w Europie mogą być wyjątkowo drogie” – czytamy na stronie KIPDiP.
Według analiz Izby wpływ na wzrost ceny w przyszłości będzie miał spadek wylęgów niosek. A to dlatego, że w przemyśle drobiarskim prognozy dotyczące przyszłości buduje się w oparciu o wylęgi piskląt.
Jak zaś tłumaczy Mariusz Szymyślik, dyrektor do spraw analiz KIPDiP, w czerwcu i lipcu 2022 roku dostępna na rynku liczba jednodniowych kur nieśnych była „katastrofalnie niska”. W lipcu wielkość wylęgów niosek podliczono na niespełna 1 mln 665 tys. sztuk. To zaś oznacza spadek w stosunku do lipca poprzedniego roku o ponad 52 procent. Co więcej, 47-procentowy spadek odnotowano też w lipcu, porównując go z czerwcem.
Spis treści
Obecna cena jaj i prognoza na przyszłość
Według analiz KIPDiP, niechęć hodowców do uzupełniania stad w ostatnich tygodniach osiągnęła bezprecendesown poziom.
– Szacujemy, że od początku roku baza produkcji jaj zmniejszyła się już o około 10 procent – powiedział Szymyślik. Dodał też, iż baza ta ciągle maleje.
Z analiz wynika, że ze spadkami podaży młodych kur będziemy mieć do czynienia także w sierpniu i we wrześniu. Tak bowiem wskazują dane o nakładach jaj wylęgowych, które KIPDiP gromadzi wcześniejsze od danych o liczbie piskląt.
Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz spodziewa się więc bardzo znaczących podwyżek cen jaj. Mowa tu o podwyżkach zarówno dla klientów hurtowych, jak i detalicznych.
– Musimy pamiętać, że produkcja zwierzęca charakteryzuje się dużą inercją czasową. Tu nie da się po prostu jednego dnia wstawić dodatkowej linii produkcyjnej, która zacznie pracować od dnia następnego i pokryje rynkowe niedobory – podsumowuje Szymyślik.
Mniej piskląt w Europie
Według danych KIPDiP od lutego do czerwca 2022 roku w Niemczech wyprodukowano mniej piskląt. A konkretnie o 38 procent mniej piskląt niosek niż w takim samym okresie rok wcześniej. We Włoszech zaś o 47 proc. mniej, w Holandii o 11 proc. mniej, a na Węgrzech o 23 proc. mniej.
– Jeśli dodamy do tego problemy Ukrainy, jednego z największych na świecie eksporterów jaj, to możemy mieć obawy dotyczące miesięcy kończących rok 2022 – twierdzi dyrektor Szymyślik.
Źródło: KIPDiP
